poniedziałek, 10 października 2016

Światło, cień i dłonie...

Cóż to się działo w świetlicach szkolnych na początku października?



 


O czym to uczniowie po zajęciach opowiadali?
To teatr cieni był tematem tych tajemniczych rozmów.

Dla tych, którzy nie wiedzą, teatr cieni to kreatywna zabawa, najlepsza na ponurą, jesienną pogodę!
Nie wymaga praktycznie żadnych akcesoriów, poza lampką i inwencją twórczą.

Teatr ten, będący rodzajem teatru lalkowego daje wiele możliwości, ale przede wszystkim rozwija wyobraźnię.

Najważniejszym środkiem wyrazu artystycznego jest światło.
Aktorzy (uczniowie) animują swoimi dłońmi różne postacie, zwierzęta i stwory, które publiczność widzi jako sylwetki na podświetlonym ekranie.
Nasi uczniowie mieli okazję wziąć udział w tworzeniu tego niezwykłego przedstawienia.

Wydarzenie to, było inauguracją Roku Teatru w naszej szkole i wzbudziło w uczniach wiele pozytywnych emocji a przede wszystkim dostarczyło wspaniałych wrażeń artystycznych.













1 komentarz: