12 kwietnia
klasy szóste pojechały do Zachęty Narodowej Galerii Sztuki.
Zaczęliśmy
od zwiedzania wystawy o Wojciechu Zameczniku. Widzieliśmy wiele ciekawych
plakatów, rysunków do kalendarzy, zdjęć. Podobał nam się film stworzony przez
niego, poświęcony różnym tematom, między innymi starości, śmierci, bezrobociu.
Najciekawsze było pokazanie etapów jego pracy. Najpierw robił zdjęcia, potem
musiał na nich malować!
Tak, drogi
czytelniku. Kiedyś nie było ani programów komputerowych, ani aparatów elektronicznych.
Na wywołanie zdjęcia czekano nawet kilka dni. Wyobraź sobie, że robisz zdjęcie,
które ci się nie udało. Po dwóch dniach czekania dowiadujesz się, że do niczego
się nie nadaje. Jak taki artysta musiał się napracować, żeby zrobić jeden plakat!
To fascynujące!
Po
zwiedzaniu wystawy odbyły się warsztaty, które wszystkim bardzo się podobały.
Próbowaliśmy zrobić to, co Wojciech Zamecznik. Najpierw ustawialiśmy aparat na
długi czas naświetlania. Następnie włączaliśmy latarki i ,,rysowaliśmy” ich światłem
różne wzory. To było niesamowite! Niektóry tworzyli napisy, tęcze, wzory… Efekt
był piękny i widowiskowy! Druga grupa malowała plakat swojego ulubionego filmu.
Technika była dowolna.
Mamy
nadzieję na więcej takich wycieczek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz