W weekend 13
i 14 maja harcerki i harcerze ze 121 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej „Feniks”
– uczniowie naszej szkoły – wzięli udział w biwaku w Czosnowie. Harcerze gościli w remizie miejscowej
Ochotniczej Straży Pożarnej. Na biwaku
było dużo atrakcji.
W sobotę strażacy zrobili pokaz sprzętu
ratowniczo-gaśniczego, podczas którego uczestnicy biwaku mogli między innymi
obejrzeć samochód strażacki i wejść do niego do środka, ubrać się w skafander i
hełm albo polać wodą z węża. Później harcerze wzięli udział w grze terenowej
„flagi” a potem zwiedzili ruiny bunkrów znajdujących się w okolicy Czosnowa.
Zwiedzanie bunkrów było dużym przeżyciem dla harcerzy, tym bardziej że
sześcioro z nich właśnie w tym miejscu, przy ogniu pochodni, złożyło swoje Przyrzeczenie
Harcerskie.
W niedziele
uczestników biwaku czekały kolejne atrakcje. Na początku wzięli udział w
drugiej grze terenowej – na podstawie wskazówek nadawanych przez krótkofalówkę
musieli odnaleźć osobę ukrywającą się w lesie. Harcerze mogli też poćwiczyć
rozpalanie ognia za pomocą krzesiwa, a później rozpalili ognisko (oczywiście
krzesiwem!) i upiekli na nim podpłomyki, czyli ciasto z maki i wody pieczone
nad żarem. W biwaku uczestniczyło dziesięcioro harcerek i harcerzy ze 121 WDH –
uczniów klas 3, 4, 5 i 6, pod opieką kilkorga starszych opiekunów. Poza harcerzami
z naszej drużyny w biwaku wzięli udział też harcerze z dwóch innych
zaprzyjaźnionych drużyn, łącznie ponad dwadzieścia osób. Wszyscy dobrze się ze
sobą bawili, bardziej się zżyli i nauczyli nowych rzeczy.
Uczestnicy biwaku
wrócili do domów bardzo zadowoleni, a niektórzy z nich od razu dopytywali kiedy
będzie następny taki wyjazd ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz